WHOLEHEARTED ACCEPTANCE

photography: Ally 

wedge/top/skirt: Zara // bag: New Look

Ludzi, którzy mają problem z akceptacją siebie jest bardzo dużo. Chyba każdy chciałby być tak perfekcyjny jak to tylko się da. Nie wiele jest osób, które zupełnie nie mają kompleksów, nie wstydzą się żadnej części swojego ciała i generalnie uważają się za ideał. Wiadomo, bycie perfekcyjnym jest jednak niemożliwe. Każdy chyba ma jakieś ‘ale’ do swojego wyglądy czy osobowości, które chciałby zmienić.

Z akceptacją siebie zawsze miałam problem. Dopiero ostatnio zaczęło się to zmieniać. Zauważam, że coraz pewniej czuję się sama ze sobą, dzięki czemu przybyło mi pewności siebie a także uśmiechu na twarzy. W moim przypadku, do tej zmiany w patrzeniu na samą siebie przyczyniła się druga osoba, która otworzyła mi oczy i nauczyła, że trzeba doceniać i dbać o to co się ma i cieszyć tym co jest. Czasami nie da się czegoś zmienić i trzeba to po prostu zaakceptować. 

‘When you find no solution to a problem, it’s probably not a problem to be solved, but truth to be accepted’ 

It’s not easy to accept yourself. I know that, because I’ve had problem with being comfortable with myself. There is always ‘something’ that could be different. However, being perfect is impossible. 

In my case, there is one person who thought that acceptance is sometimes the only solution, as well as appreciating what we have and finding happiness in this. As I become more confident I also smile more! There is no need to complain but accept! 

lookbook 

IG: @aleksandrasapphire